wtorek, 25 października 2011

bieszczadzkie klimaty ....Łopienka...

Łopienka...zawędrowałem tam w latch osiemdziesiątych.....ujrzałem tam ruiny cerkwi.... i szmat pustej doliny.....trzeba było uważac co by nie wpaść do piwnic dawnych domów......a było tam kiedyś  kilkadziesiąt ......całkiem pokażna wieś  była....... dobrzy ludzie ...nie dali za wygraną i odbudowali moze nie wieś.... bo to raczej niemożliwe ...ale Cerkiew.....
nabrała blasku....stała się miejscem kultowym ....gdzie Chrystus bieszczadzki wyciąga do nas dłoń........