sobota, 30 lipca 2011
czwartek, 28 lipca 2011
wtorek, 26 lipca 2011
sobota, 23 lipca 2011
bieszczadzkie klimaty....Duch Gór...
Ducha Gór...może Zakapiora ....a może po prostu Zdzicha...poznałem w latach osiemdziesiątych....nie pamietam czy to był jeszcze stan wojenny czy też już nie.....niestety negatywów z tamtego okresu nie odnalazłem ....zdjęcia ponizej są z lat 90 tych....te na szczęście po rocznych poszukiwaniach wykopałem na strychu.....
Był czas że w Bieszczadach bywałem czesto ...nawet bardzo ...zawsze wpadałem do Zakapiora pogadać ...o laskach które namiętnie produkował....i sprzedawał napotkanym turystom ....zawsze parę groszy powiadał...o zębach wilków ,wielkich jelenich rogach...i bieszczadzkich kniejach .....snuł swoje opowieści .....czasem wyssane z palca ...a czasem z baniaczka z winem.....
jescze teraz z oddali słyszę jego głos ....sfotoreporteruj mnie bo mi lachy nie idą...takim go pamietam....
ostatnio z Sikorką wylaliśmy tanie wino na jego grób ....ot taka ich tradycja ....ale o tym w kolejnych klimatach.....
Był czas że w Bieszczadach bywałem czesto ...nawet bardzo ...zawsze wpadałem do Zakapiora pogadać ...o laskach które namiętnie produkował....i sprzedawał napotkanym turystom ....zawsze parę groszy powiadał...o zębach wilków ,wielkich jelenich rogach...i bieszczadzkich kniejach .....snuł swoje opowieści .....czasem wyssane z palca ...a czasem z baniaczka z winem.....
jescze teraz z oddali słyszę jego głos ....sfotoreporteruj mnie bo mi lachy nie idą...takim go pamietam....
ostatnio z Sikorką wylaliśmy tanie wino na jego grób ....ot taka ich tradycja ....ale o tym w kolejnych klimatach.....
piątek, 22 lipca 2011
czwartek, 21 lipca 2011
środa, 20 lipca 2011
wtorek, 19 lipca 2011
sobota, 16 lipca 2011
wtorek, 12 lipca 2011
niedziela, 10 lipca 2011
piątek, 8 lipca 2011
czwartek, 7 lipca 2011
wtorek, 5 lipca 2011
niedziela, 3 lipca 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)